Zazwyczaj
kiedy myślimy o znalezieniu miłości, przychodzą nam do głowy rzeczy
typu: gdzie mogę poznać fajnych facetów?, co zrobić, żeby on do mnie
zagadał?, jak zrobić dobre pierwsze wrażenie?
To
bardzo ważne sprawy i wielokrotnie już o nich mówiłam. Ale dzisiaj chcę
podejść do tematu od trochę innej strony i pokazać Ci 2 proste zmiany w
Twoim życiu, które zdecydowanie ułatwią Ci znalezienie Tego Jedynego.
1. Nie szukaj idealnego faceta – stań się jego idealną kobietą
To
jasne, że każda z nas ma w głowie jakiś ideał mężczyzny i według niego
ocenia potencjalnych kandydatów. Ale zanim zupełnie zatracisz się w
poszukiwaniach perfekcyjnego faceta, zatrzymaj się na chwilę i zastanów,
czy aby na pewno jesteś taką kobietą, której on będzie szukał.
Spójrzmy
prawdzie w oczy. Jeśli Twój wymarzony facet jest super wysportowany i
mega oczytany, a Ty ostatnią książkę miałaś w ręku 10 lat temu i nie
możesz sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek byłaś na siłowni… To o czym
zamierzasz z nim rozmawiać?
To
dobrze, że masz wymagania wobec swojego potencjalnego partnera. Ale nie
zapominaj też wymagać od siebie samej! Nie osiadaj na laurach. Inwestuj
w siebie, rozwijaj się, staraj się być coraz lepszym, ciekawszym
człowiekiem – a szybko zauważysz, że przyciągasz równie ciekawych ludzi.
2. Bezwzględnie dbaj o siebie
Nie
twierdzę, że musisz wyglądać jak milion dolarów, nawet kiedy wychodzisz
tylko wynieść śmieci. Ale bezwzględnie powinnaś się pozbyć myślenia, że
skoro i tak nie masz faceta, to możesz sobie odpuścić i nie musisz się
starać. Jasne, możesz chodzić w starym, spranym staniku, z odrapanym
lakierem na paznokciach, możesz nawet przestać golić nogi… Ale powiedz
szczerze – czy w tej sprawnej bieliźnie i z zaniedbanymi dłońmi czujesz
się pewna siebie? Atrakcyjna?
Po
pierwsze – utrudniasz facetom dostrzeżenie, jaka jesteś atrakcyjna,
kiedy tylko chce Ci się poświęcić trochę czasu i doprowadzić się do
porządku. Ale co najważniejsze – sama zabijasz swoją pewność siebie.
Najpierw sobie odpuszczasz, a potem czujesz się jakaś taka…
bezkształtna, nieładna… I jeszcze bardziej odechciewa Ci się starać,
albo myślisz, że i tak nikt Cię nie pokocha.
Nie
w padają w taką pułapkę! Dbaj o siebie… dla samej siebie. Zobaczysz,
jak poprawi Ci się humor, kiedy spojrzysz w lustro i zobaczysz zadbaną,
piękną kobietę. Faceci też dostrzegą tę zmianę – nie tylko w wyglądzie,
ale przede wszystkim w tym, jak sama się ze sobą czujesz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz